Dungeon Crawl Classics #88.5: Curse of the Kingspire

"Curse of the Kingspire" to moduł który napisano do 4 edycji Dungeons & Dragons a następnie przekonwertowano po latach na DCC. I tak szczerze - gdybym na taką informację nie trafił w Sieci, nie zorientowałbym się. Z tego modułu klimat DCC wylewa się hektolitrami. Rzecz zaczyna się niewinnie - względnie opuszczona wioska, w której dzieją się złe rzeczy. Drużyna trafia do starożytnych ruin na bagnach, gdzie mogą próbować powstrzymać zły kult, ale to wszystko jest jedynie pretekstem by wysłać ich do miejsca poza czasem, gdzie dawni mieszkańcy ruin zmagają sie z wiecznością na swój sposób. Od tego momentu moduł pokazuje pazury i staje się znacznie bardziej skomplikowany dla prowadzącego - należy tutaj ściśle przestrzegać upływu czasu oraz zdarzeń, które dzieją się niezależnie od Graczy, by efekt 'dnia świstaka' odniósł pożądany efekt. Do tego dość barwne postacie poboczne i opcjonalna eksploracja tych samych ruin dwukrotnie (z różnym efektem) sprawiają, że jest to moduł wymagający dla prowadzącego. Wysiłek jednak powinien zostać nagrodzony ciekawą sesją, lub sesjami - bo jeśli gracze będą kombinować tak, by zbadać jak najwięcej zakamarków Kingspire, to zajmie to zapewne więcej niż jeden wieczór.