Często mówi się, że nie doceniamy tego co mamy dopóki nie napotkamy sytuacji, w której jest nam to odebrane. W tym przypadku chodzi oczywiście o jakość obsługi zamówienia.
Oryginalnie produkt zamówiłem bezpośrednio u wydawcy, ale jako że nie otrzymałem żadnych powiadomień pomiędzy zamówieniem i dostawą paczka najpierw wróciła do nadawcy a następnie całkiem zaginęła. Cały proces rozpoczął się w sierpniu od przedpremierowego zamówienia i trwał do grudnia i zwrotu pieniędzy w ramach reklamacji. Postanowiłem zatem skorzystać z lokalnego pośrednika. Erpegowe Piekiełko może i nie wyróżniło się jakoś szczególnie od konkurencji na naszym rynku jeśli chodzi o sprawność obsługi i komunikacji (ot, polski standard, 2 dni robocze, z wszelkimi powiadomieniami mailem/smsem po drodze), ale w tym konkretnym momencie byłem tak spragniony dobrej obsługi klienta po 4 miesiącach naprzemiennego milczenia i chaosu z drugiej strony, że coś co jest solidnym rynkowym standardem wyglądało jak usługa super-premium :) Za przywrócenie mi wiary w sklepy internetowe, maksymalna ocena, Dziękuję!
Bardzo się cieszę z przebiegu zamówienia. Przebiegło bardzo szybko, gdy tylko trawiło do magazynu mój produkt oraz byłem cały czas w kontakcie co się działo z moim zamówieniem. Jestem bardzo zadowolony.